Amerykańscy badacze sprawdzili, dlaczego po przyjęciu w gronie przyjaciół często orientujemy się, że zjedliśmy o wiele więcej, niż powinniśmy czy zamierzaliśmy.





Okazuje się, że gdy któryś ze znajomych ma nadwagę lub jest otyły, sama jego obecność wystarczy, by uaktywnić krzywdzący negatywny stereotyp.





Jego widok silnie kojarzy się nam z niepożądanym zachowaniem i zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia oraz nasilenie "obżarstwa". Oznacza to, że oglądanie osoby z nadwagą prowadzi do czasowego spadku zaangażowania we własne cele związane ze zdrowiem i skłania do sięgania po kolejne dokładki...






W ramach eksperymentu przeprowadzono test smakowy ciastek. Jego uczestnicy zjadali ich 2-krotnie więcej, jeśli zobaczyli kogoś z nadwagą. Tendencja ta dotyczyła także tych osób, które postanowiły utrzymywać zdrową wagę i które mają świadomość, że ciastka i cukierki mogą prowadzić do tycia.






Autorzy badania sugerują, że by zapobiec przejadaniu się pod wpływem obrazów ludzi z nadmiarem kilogramów, powinniśmy pamiętać o swoich prozdrowotnych celach i każdorazowo uświadamiać sobie efekty obżarstwa, czyli związek pomiędzy przejadaniem się a nadwagą.