Wyniki najnowszego badania przeprowadzonego przez amerykańskich  naukowców świadczą, że studenci z całego świata są uzależnieni od mediów. Nawet chwilowe odcięcie od komórki czy komputera wywołuje u nich poczucie przygnębienia, rozbicia i niepokoju.






Przebadano około tysiąca studentów (do 25 roku życia), pochodzących z dziesięciu różnych krajów na pięciu kontynentach, m.in. z USA, Chile, Chin, Hong Kongu, Słowacji, Meksyku, Ugandy i Libanu.






Poproszono ich, by w ramach eksperymentu na dobę zrezygnowali z korzystania z urządzeń służących do komunikacji i przekazywania informacji. Po tej 24-godzinnej "abstynencji" studenci mieli opisać swoje wrażenia i wypełnić ankietę demograficzną.






Okazało się, że niezależnie od pochodzenia młodzi ludzie nie tylko nie wyobrażają sobie życia bez komórki, laptopa i odtwarzacza mp3, ale też nie potrafią bez nich funkcjonować. 






Większość badanych osób nie wytrzymała całej doby bez korzystania z wymienionych mediów. Próba ta wywoływała u nich rozdrażnienie, zdezorientowanie, niepokój, złość, poczucie osamotnienia, poirytowanie, przygnębienie, a nawet poczucie paniki i paranoi. 






Studenci niezależnie od narodowości przyznawali sie do absolutnej zależności od mediów, zwłaszcza telefonów komórkowych.






Zdaniem autorów badania studenci i tak nie zdają sobie sprawy ze stopnia, w jakim media zdominowały ich życie. Traktują je jako udogodnienie, sposób utrzymania kontaktu z innymi i dostępu do wiadomości. Pozbawieni mediów zaczynają zauważać, że za pomocą środków przekazu dosłownie budują własną tożsamość. Wyłączenie komórek, komputerów i odtwarzaczy mp3 wywoływało u nich poczucie podobne do tego, jakie pojawia się u narkomana po odstawieniu narkotyku.