Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Belgijscy naukowcy odkryli, że gorzki smak wzmaga apetyt i wspomaga trawienie.
Dotychczas sądzono, że receptory w jamie ustnej odpowiedzialne za odbieranie gorzkiego smaku pełnią funkcję ochronną przed zjedzeniem czegoś trującego (zepsute pożywienie zwykle ma gorzki smak) i powstrzymują apetyt. Eksperyment z udziałem myszy wykazał jednak coś innego.
W ramach badania podano grupie myszy gorzką miksturę, po spożyciu której gryzonie wręcz rzuciły się na jedzenie i nie przerywały posiłku przez 30 minut, po czym pościły przez kilka godzin, a ich organizm, jak zbadali naukowcy, powoli trawił posiłek. Okazało się, że w organizmie tych zwierząt po zjedzeniu gorzkiej substancji podniósł się poziom hormonu głodu zwanego greliną. Jego duża ilość wzmaga apetyt, ale jednocześnie chroni organizm przed przejedzeniem. Gorzkie związki chemiczne hamują skurcze mięśni, które przepychają jedzenie z żołądka do jelita, gdzie jest ono przyswajane przez organizm. W takim przypadku posiłek jest trawiony dłużej i bardziej efektywnie.
Z kolei myszy, którym uszkodzono wcześniej receptory odpowiedzialne za gorzki smak, wcale nie miały ochoty na posiłek.
Wynika z tego, że gorzkie potrawy poprawiają apetyt i wspomagają proces trawienia.