Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
W powszechnej opinii nadużywanie brutalnych gier komputerowych wywołuje wzmożoną agresję wśród młodzieży. Amerykańscy naukowcy odkryli niedawno pewne różnice płciowe będące konsekwencją tego typu rozrywek.
Wśród wielbicieli komputerowych gier jest zdecydowanie więcej chłopców, jednak coraz częściej taki sposób na spędzanie wolnego czasu wybierają również dziewczynki. Jak jednak donoszą naukowcy, może mieć to negatywny wpływ na stan ich zdrowia.
Przeprowadzili oni anonimową ankietę wśród 4028 nastolatków, dotyczącą korzystania z gier, związanych z tym problemów i ich wpływu na stan zdrowia. Do grania przyznało się 51,2% młodzieży (76,3% chłopców i 29,2% dziewcząt).
Co ciekawe, nie zaobserwowano negatywnego wpływu gier na zdrowie u chłopców - wręcz przeciwnie - grający rzadziej stawali się regularnymi palaczami. Jak się okazało, gry komputerowe dużo bardziej szkodziły zdrowiu dziewczynek - te grające częściej stosowały przemoc i wywoływały bójki w szkole, w porównaniu do swoich rówieśniczek preferujacych inne rozrywki.
Mimo braku kłopotów zdrowotnych związanymi z graniem wśród chłopców, u obu płci występowały innego rodzaju problemy - 4,9% ankietowanych przyznało, że często trudno jest im przerwać grę, gdyż czują nieodpartą potrzebę kontynuowania zabawy lub doświadczają emocji, których nie dostarczy im żadna inna rozrywka. Problemy spowodowane graniem, takie jak palenie papierosów, zażywanie narkotyków, depresja, czy ataki agresji - występowały częściej u chłopców (5,8%) niż u dziewczynek (3%).
Zdaniem Amerykanów sporadyczne granie jest raczej nieszkodliwe, szczególnie wśród chłopców, a różnice płci, zaobserwowane pomiędzy graczami a osobami niekorzystającymi z tego typu rozrywek, wskazują, że dziewczynki mogą grać z innych powodów niż chłopcy.
Badania będą kontynuowane w celu zdefiniowania bezpiecznego poziomu grania i opracowania sposobów na skuteczne przeciwdziałanie problemom związanym z graniem.