Narodowy Fundusz Zdrowia zauważył niepokojące zjawisko, jakim jest znaczny wzrost sprzedaży leku o nazwie Tramadol. Zauważono, iż do ośrodków odwykowych zaczęło trafiać coraz więcej pacjentów zatrutych tym środkiem.

Jego prawidłowe zastosowanie to leczenie ostrych i przewlekłych bólów występujących przy chorobach nowotworowych, zawale serca, a także przy bólach pooperacyjnych oraz pourazowych. Sam producent, Polfa Poznań zastrzega w ulotce, iż lek może wywołać uzależnienie, nie powinno się go podawać dzieciom do 14 roku życia, ani w towarzystwie innych leków przeciwbólowych, nasennych, podczas ciąży, ani – co jest szczególnie groźne – alkoholu. Lek upośledza sprawność psychofizyczną, dlatego nie wolno prowadzić pojazdów mechanicznych ani też wykonywać czynności precyzyjnych po jego zastosowaniu.
Polfa Poznań wymienia też cały szereg działań niepożądanych związanych ze stosowaniem leku: suchość błon śluzowych jamy ustnej, nadmierne pocenie, zaburzenia przewodu pokarmowego z wymiocinami, zawroty głowy, spadki ciśnienia krwi. Długotrwałe stosowanie leku może po jego odstawieniu spowodować zespół objawów abstynencyjnych.
Tymczasem specyfik jest dostępny na receptę w każdej aptece, a na czarnym rynku farmaceutycznym – jego handel kwitnie. Ze względu na niską cenę jest szczególnie popularny wśród młodych ludzi. Zastosowany w większej dawce ma działanie podobne do opiatów, wywołuje poczucie błogości, silne pobudzenie, euforię, oszołomienie, zaburzenia równowagi.

Lekarze ostrzegają, iż jest to preparat silnie uzależniający i bardzo niebezpieczny dla zdrowia, a jego stosowanie może mieć nieodwracalne skutki, takie jak śpiączka wątrobowa czy zawał serca.