Naukowcy z Hiszpanii przeprowadzili zakrojone na szeroką skalę badania na temat zachowań nastolatków i sposobu korzystania z elektronicznej rozrywki w czasie wolnym. Ich wyniki świadczą o powszechności siedzącego trybu życia wśród dorastającej młodzieży. Jest to jeden z największych problemów zdrowotnych społeczeństw rozwiniętych.









W ramach studium przebadano ponad 1500 chłopców i 1700 dziewcząt w wieku od 12 do 17 lat, z dziesięciu europejskich miast: Aten i Heraklionu (w Grecji), Dortmundu (w Niemczech), Ghentu (w Belgii), Lille (we Francji), Pécsu (na Węgrzech), Rzymu (we Włoszech), Sztokholmu (w Szwecji), Wiednia (w Austrii) oraz Zaragozy (w Hiszpanii).









Analizując czas "siedzący", autorzy badania uwzględnili ilość czasu spędzanego przed telewizorem, komputerem i konsolą do gier, czas korzystania z internetu oraz czas poświęcony na naukę, poza godzinami spędzonymi w szkole. Pod uwagę wzięto także dostępność komputerów, telewizorów i konsol w domach i własnych pokojach nastolatków, jak również sposób, w jaki wpływa to na bierną rozrywkę.








Wyniki badania wykazały, że tych urządzeń we własnym pokoju zwiększa (aż trzykrotnie) ryzyko przekroczenia ilości czasu poświęconego np. telewizji, który uznawany jest za dopuszczalny (czyli około dwie godziny dziennie).









W dni powszednie 30% nastolatków przekracza ten czas, natomiast w weekendy - aż 60% młodych ludzi "przesiaduje" zbyt długo.










Przy okazji badania zauważono, że spośród wymienianych rozrywek chłopcy preferują gry wideo, natomiast dziewczęta - korzystanie z internetu.








Już wcześniej udowodniono, że siedzący trybu życia ma negatywny wpływ na zdrowie układu sercowo-naczyniowego, dlatego wśród zaleceń prozdrowotnych istotne jest nieprzekraczanie „bezpiecznej" ilości czasu poświęconego np. na pracę/zabawę przy komputerze lub oglądanie telewizji.