Ankieta

Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?

14%
zdecydowanie tak
8%
raczej tak
14%
nie wiem
15%
raczej nie
49%
zdecydowanie nie

Australijscy naukowcy sprawdzają, jaki jest współczesny ideał piękna

dodano: Środa, 7 Lipiec 2010, 9:01:04

Kultura masowa jest źródłem pewnych wzorców zachowań, skłania między innymi do nadmiernej koncentracji na walorach wyglądu zewnętrznego.










Publiczna debata na temat stosowania drastycznego retuszu w reklamie i prasie trwa już od jakiegoś czasu. Koncentracja na idealnym wyglądzie wymknęła się już z wszelkich ram - obecnie nawet zdjęcia pięknych kobiet, przystojnych mężczyzn czy nawet uroczych dzieci są przerabiane za pomocą komputerowych programów. Prawda jest taka, że nikt nie ma idealnej figury, idealnej skóry czy idealnych włosów, jednak młode dziewczęta podatne na wpływ mediów budują negatywny obraz własnego ciała w przekonaniu, że piękne jest tylko to, co nie ma żadnej skazy. Efektem mody na zdjęcia przedstawiające idealne ciała jest depresja nastolatek, które bardzo wczesnie zaczynają sie odchudzać lub wykonywać makijaż.
 

 

 


 


Retuszowane zdjęcia przedstawiane w mediach rodzą niezadowolenie z własnego ciała, co z kolei stanowi jeden z najpoważniejszych czynników ryzyka w szeregu zaburzeń odżywiania.










Tymczasem okazuje się, że duża grupa mężczyzn nie uważa bardzo szczupłych, poprawionych w Photoshopie kobiecych sylwetek za najbardziej atrakcyjne, tym bardziej, że nie odzwierciedlają one rzeczywistego wyglądu przeciętnej kobiety.











Australijscy naukowcy z Uniwersytetu Nowej południowej Walii postanowili sprawdzić, jaki tak naprawdę jest współczesny ideał piękna. W tym celu już jakiś czas temu rozpoczęli prowadzenie badań, w których do tej pory wzięło udział ponad 40 tysięcy wolontariuszy z całego świata. Co istotne, może wziąć w nich udział każdy, kto wejdzie na stronę internetową BodyLab, poda kilka podstawowych danych, takich jak kraj zamieszkania, rasę, płeć, orientację seksualną czy wiek oraz po skontrolowaniu rozdzielczości monitora, żeby nie deformował wyświetlanych postaci, przystąpi do ich oceny.











Ochotnicy oceniają atrakcyjność prezentowanych sylwetek obu płci w skali od -3 do +3. W drugim etapie odsiewana jest połowa zgromadzonych w bazie figur z najniższymi ocenami, natomiast pozostałe zostają poddane modyfikacjom i ponownej ocenie. Dzięki temu, na zasadzie algorytmu genetycznego, powstają kolejne generacje wirtualnych postaci.











Autorzy badania sugerują dokonywanie ocen sylwetek pod wpływem pierwszego wrażenia.

1389 / 3125
Copyright © 2008-2024 Narkotyki.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kliknij tutaj aby skontaktować się z administratorem.