Pomarszczona skóra przeraża młode kobiety znacznie bardziej, niż nowotwór... Zdaniem amerykańskich naukowców groźba zepsucia urody skuteczniej zniechęci panie do częstego korzystania z solarium niż ryzyko rozwoju raka skóry. To właśnie w ten sposób powinno się ich zdaniem budować przekaz zniechęcający do opalania się w solarium.










Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, u osób, które zaczynają korzystać z opalających łóżek przed 30 rokiem życia, ryzyko rozwoju czerniaka złośliwego wzrasta aż o 75%... Jak się okazuje, nawet ten argument nie zniechęca kobiet w takim stopniu, jak informacja o tym, że promieniowanie UV przyspiesza proces starzenia się skóry i sprawia, że staje się ona pomarszczona i nieatrakcyjna.









Na podstawie badań przeprowadzonych wśród 435 amerykańskich studentek w wieku od 18 do 22 lat stwierdzono, że przekaz nawiązujący do urody przyczynił się do zredukowania wizyt w solarium o 35%.










Respondentki zostały podzielone na dwie grupy. Do pierwszej zaliczono studentki, które nie akceptowały swojej jasnej karnacji, natomiast do drugiej te, które opalały się, by poprawić sobie nastrój. Wśród pań z drugiej grupy zaobserwowano częste objawy depresji sezonowej.









Wszystkie uczestniczki zaopatrzono następnie w broszurki szczegółowo opisujące wpływ opalania na wygląd skóry, w tym proces, podczas którego promienie UV niszczą włókna kolagenowe. Publikacja zachęcała ponadto, by zamiast do solarium uczęszczać na zajęcia relaksacyjne, a karnację przyciemniać za pomocą samoopalacza. Swoje spostrzeżenia i ewentualne zmiany nawyków studentki dwa razy w tygodniu zapisywały w dzienniczkach.










Jak się okazało, informacje zawarte w broszurce trafiły zarówno do kobiet opalających się z przyczyn psychologicznych i cierpiących na depresję sezonową, jak i do tych, które nie akceptowały swojej ich zdaniem za jasnej karnacji.









Widmo pomarszczonej skóry skuteczniej zniechęci więc kobiety do częstego korzystania z opalających łóżek, niż ryzyko rozwoju raka. Zdaniem Amerykanów to na tej podstawie powinny opierać się kampanie społeczne podejmujące temat ryzyka oddziaływania promieni UV na skórę.