Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Ministerstwo Zdrowia przygotowuje właśnie projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, który stwarzałby możliwość szybkiego reagowania na pojawiające się na rynku podejrzane środki o podobnym do narkotyków działaniu.
W rezultacie, jeśli tylko pojawi się nowa substancja psychoaktywna, minister zdrowia będzie mógł w drodze rozporządzenia zawiesić ją w obrocie na 18 miesięcy. W tym czasie dany środek zostanie dokładnie skontrolowany. W przypadku, gdy ekspertyzy i badania wykażą jej szkodliwość, zostanie na stałe wycofany z rynku i zdelegalizowany.
Ten nowatorski pomysł ma uskutecznić walkę z substancjami psychoaktywnymi zalewającymi polski rynek. Obecnie stacjonarne i internetowe sklepy z dopalaczami cieszą się dużym powodzeniem, zwłaszcza wśród młodzieży. Na rynku pojawiają się coraz to nowe substancje czy środki, których zażywanie może wywołać szkodliwe dla zdrowia skutki.
Regulację obrotu dopalaczami stanowi obecnie wykaz środków odurzających i substancji psychotropowych będący załącznikiem do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. W praktyce oznacza to, że zanim szkodliwa substancja zniknie ze sklepu, musi minąć co najmniej kilka tygodni, a najczęściej miesięcy, ponieważ by zmienić wykaz, czyli najczęściej uzupełnić o kolejne substancje czy środki, trzeba nowelizować całą ustawę. To długi proces, a tymczasem konkretne dopalacze, choć szkodliwe, wciąż są w legalnej sprzedaży.
Takie nie do końca skuteczne rozwiązanie przewiduje też najnowsza nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która właśnie trafiła do Sejmu i czeka na pierwsze czytanie. Prawdopodobnie zostanie uchwalona w czerwcu br. i wejdzie w życie jeszcze przed nadchodzącymi wakacjami. Wzbogaci wykaz o 7 dodatkowych substancji, np. o kanabinoidy - aktywny składnik wielu substancji oferowanych w sklepach z dopalaczami, np. JWH-073, JWH-398, JWH-250 i JWH-200.
Eksperci obawiają się, że rozwiązanie problemu dopalaczy będzie jednak tylko chwilowe, gdyż producenci tych produktów szybko eliminują jeden zakazany składnik i błyskawicznie wprowadzają na rynek nowy produkt, o nieco zmienionym składzie a podobnym działaniu.