Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Australijscy naukowcy z Baker IDI Heart and Diabetes Institute w Melbourne wyliczyli, że spędzanie czterech godzin dziennie przed telewizorem zwiększa ryzyko przedwczesnego zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych o 80%...
W przeprowadzonym przez nich badaniu wzięło udział 8 800 kobiet i mężczyzn w wieku powyżej 25 lat. Badacze dokładnie przeanalizowali styl życia respondentów, wykonali u nich m.in. testy tolerancji glukozy oraz określili stężenia lipidów oraz ciśnienie krwi.
Badanych objęto 6-letnią obserwacją - w tym czasie odnotowano 284 zgony. Przyczyną 87 z nich były choroby serca, a 125 - choroby nowotworowe. Autorzy badania ustalili, że osoby, które codziennie przez ponad 4 godziny oglądały telewizję były o 46% bardziej zagrożone śmiercią z jakiejkolwiek przyczyny i aż o 80% zgonem sercowo-naczyniowym niż osoby, które spędzały przed telewizorem mniej niż 2 godziny dziennie.
Związek między oglądaniem telewizji a ryzykiem śmierci sercowo-naczyniowej wystepował niezależnie od innych czynników ryzyka, takich jak palenie papierosów, nadciśnienie, wysoki poziom cholesterolu, niezdrowa dieta, duży obwód w talii czy brak aktywności fizycznej.
Zdaniem australijskich naukowców analogiczny wpływ na ryzyko zgonu ma także przesiadywanie przed komputerem. Jak twierdzą, długotrwałe spędzanie czasu w pozycji siedzącej ma niekorzystny wpływ na poziom glukozy i lipidów we krwi, nawet u osób z prawidłową masą ciała.
W badaniu nie stwierdzono natomiast związku pomiędzy liczbą godzin spędzanych przed telewizorem a ryzykiem zgonu z przyczyn nowotworowych.