Dr John Brown, dr Elinor McKone i dr Jeff Ward - zespół psychologów z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego wykazał, że ecstasy, czyli MDMA uszkadza powiązane z pamięcią rejony mózgu i w ten sposób oddziałuje na proces uczenia się.

Okazuje się, że osoby zażywające ten narkotyk mają większe problemy z trudnymi zadaniami pamięciowymi niż osoby niemające doświadczeń z narkotykami lub preferujące marihuanę.




 

Wyniki wcześniejszych badań dotyczących tego problemu nie były jednoznaczne - związek pomiędzy zażywaniem ecstasy a deficytami pamięci stwierdzano tylko w ramach niektórych studiów. Jak się okazało, znaczenie miała tu złożoność wykorzystanego w eksperymencie zadania pamięciowego. Użytkownicy ecstasy zaczynali mieć większe problemy od pozostałych badanych w momencie, kiedy wzrastała jego trudność.

 

Australijczycy przebadali 3 grupy osób po dwudziestym roku życia: 59 z nich zażywało ecstasy, 32 preferowało konopie indyjskie, a 65 w ogóle nie miało styczności z narkotykami. Uczestnicy badania wykonywali zadania słowne o różnym stopniu trudności.
 

Podczas przypominania słów w ramach prostych testów we wszystkich grupach odnotowano podobne deficyty pamięciowe, bez względu na to, czy liczbę tabletek ecstasy spożytych przez daną osobę uznano za niską (23), czy wysoką (384). Jednak w momencie, gdy trudność zadania wzrastała, miłośnicy ecstasy wypadali coraz gorzej.




 

Po wykazaniu istotnych różnic pomiędzy osobami zażywającymi ecstasy i odcinającymi się od narkotyków, następnie obie grupy porównano ze zwolennikami marihuany, która jak wiadomo powoduje utratę pamięci krótkotrwałej.

 

Najtrudniejsze zadanie – przypominanie sobie grup trzech niezwiązanych ze sobą słów – sprawiło dużą trudność u użytkowników obu rodzajów narkotyków. Jednak w momencie, gdy ochotnikom dano 5 szans na wyuczenie się i zapamiętanie zestawów, palacze marihuany ostatecznie poprawili się i dogonili przeciwników narkotyków. Osoby zażywające MDMA w dalszym ciągu nie były w stanie poprawić swojej pamięci i uczyć się tak efektywnie, jak pozostali.



 

Autorzy badania stwierdzili także, że użytkownicy ecstasy nie potrafili stosować typowych strategii pamięciowych, umożliwiających lub ułatwiających poprawne wykonanie zadania. Podczas zmagania się z testami o średnim poziomie trudności, gorzej niż osoby z pozostałych dwóch grup radzili sobie z rozpoznaniem kategorii i wykorzystaniem ich, by ułatwić sobie odtwarzanie wyrazów.












Osoby stosujące MDMA napotykają więc na problemy przy bardziej złożonych poznawczo zadaniach pamięciowych, które obciążają wiele obszarów mózgu.