Ankieta

Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?

14%
zdecydowanie tak
8%
raczej tak
14%
nie wiem
15%
raczej nie
49%
zdecydowanie nie

Koniec z przymusowym leczeniem alkoholików?

dodano: Wtorek, 2 Luty 2010, 17:14:05

Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, o skierowaniu na przymusowy odwyk decyduje sąd - na wniosek prokuratury lub gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. Na takie leczenie wysyłani są alkoholicy, którzy "systematycznie zakłócają spokój lub porządek publiczny, demoralizują małoletnich lub powodują rozkład życia rodzinnego".
 

 

 

 

 



W wielu przypadkach wyrok sądowy jest jedyną metodą na skłonienie takich osób do podjęcia leczenia.

 

 

 

 




Liczba wyroków skazujących na przymusowe leczenie z roku na rok gwałtownie rośnie - w 2004 roku takich przypadków było 43 tysiący, a w 2008 roku już ponad 64 tysiące. Niestety część osób skazanych na leczenie nigdy na nie nie trafia. Kolejki oczekujących obejmują nawet 16 tysięcy osób - i tak na leczenie trwające 4-5 tygodni oczekuje się średnio po kilkanaście miesięcy. Otrzymanie przydziału na terapię nie zawsze oznacza, że zostanie ona odbyta w całości. Wystarczy, by alkoholik zjawił się w szpitalu, podpisał wymagane dokumenty i następnego dnia może już na własne życzenie przerwać leczenie.


 

 

 





Resort sprawiedliwości szacuje, że aż 1/3 osób, wobec których sądy orzekły umieszczenie w zakładzie stacjonarnym, nigdy do szpitala nie trafia. Państwo za takie fikcyjne leczenie i tak płaci, i to co najmniej 120 mln złotych rocznie. Tyle kosztują same opinie biegłych, etaty sędziów rejonowych i sędziego okręgowego, praca kuratorów, urzędników i policjantów.



 

 





W sytuacji, gdy całość budżetu na leczenie alkoholizmu z Polsce wynosi zaledwie 270 mln złotych, wadliwy system pochłania niemal połowę tej kwoty. To właśnie główny powód, dla którego resort sprawiedliwości chce zlikwidować przymusowy odwyk dla alkoholików. Prawdopodobnie tę dotychczasową karę zastąpi zaostrzenie kodeksu karnego i ostrzejsze traktowanie osób popełniających przestępstwa pod wpływem alkoholu. Przykładowo, przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu rowerzysta, jeżeli sam nie zdecyduje się na leczenie, nie będzie skazywany na karę w zawieszeniu, tylko od razu na więzienie.

 

 

 

 




Pomysł ten poparła Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Jej zadniem takie rozwiązanie będzie lepiej mobilizować alkoholików dopodjęcia leczenia.

1783 / 3125
Copyright © 2008-2024 Narkotyki.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kliknij tutaj aby skontaktować się z administratorem.