Istnieje teoria mówiąca, że nauka odpowiedzialnego picia w domu zapobiega niebezpiecznym eksperymentom nastolatków z alkoholem poza nim.
 

Holendercy badacze wykazali jednak, że rodzice, którzy uczą młodzież odpowiedzialnego picia udostępniając im alkohol w domu, mimo dobrych intencji, tak naprawdę narażają je na wyższe ryzyko wystąpienia problemów z jego nadużywaniem.

 

W przeprowadzonym przez nich badaniu wzięło udział 428 holenderskich rodzin z dwojgiem dzieci pomiędzy 13 a 15 rokiem życia. Okazało się, że im więcej nastolatkowie mogli wypijać w domu, tym więcej pili poza nim.


 

Dodatkowo, zarówno młodzież pijąca pod okiem rodziców, jak i na własną rękę, była bardziej zagrożona problemami z alkoholem. Częste sięganie po tę używkę wyraźnie zwiększało u niej prawdopodobieństwo wystąpienia kłopotów w szkole, wagarów czy wdawania się w bójki.



 

Autorzy badania podważyli tym samym rady niektórych ekspertów, zalecających rodzicom picie razem z nastoletnimi dziećmi w celu nauczenia ich odpowiedzialnego picia i uodpornienia na pokusy poza domem. Ich zdaniem lepszą strategią rodzicielską minimalizującą ryzyko wystąpienia problemów z alkoholem są mądre zakazy.