Zespół amerykańskich naukowców z Columbia University's Mailman School of Public Health przeanalizował dane pochodzące z ogólnokrajowych baz danych, oceniając zdrowie Amerykanów i długość ich życia, by ocenić, ile lat w pełnym zdrowiu traci się z powodu rozmaitych czynników.


 

Ustalono, że osoby, które posiadają niskie dochody zachowują dobre zdrowie o 8,2 roku krócej niż zamożniejsi obywatele kraju. W badaniu jako "niskie dochody" sklasyfikowano zarobki niższe niż w przypadku najuboższej jednej trzeciej amerykańskiego społeczeństwa.


 

Okazuje się też, że studenci przerywający edukację tracą przez to 5,1 roku życia w dobrym zdrowiu. W przypadku osób otyłych skrócenie okresu, w którym można się cieszyć dobrym zdrowiem wynosi 4,2 roku, a w przypadku palaczy - 6,6 roku.

 

Jak się okazuje, ubóstwo jest największym czynnikiem ryzykaszybszej utraty zdrowia . Nieco mniej groźne okazały się kolejno:

 

- porzucenie studiów

- ciemna skóra

- otyłość

- nadużywanie alkoholu

- brak ubezpieczenia.

 

Jak poprawić stan zdrowia Amerykanów? Autorzy badania sugerują, by oprócz zwalczania palenia i otyłości promować także wyższe wykształcenie, a także wprowadzać programy zwalczające biedę.