Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Dr Rachel Huxley z Uniwersytetu Sidney wraz z zespołem współpracowników wykazała, że picie kawy i herbaty obniża szanse zachorowania na cukrzycę typu 2, a największą skuteczność w tym zakresie wykazuje kawa bezkofeinowa.
Cukrzyca typu 2, czyli insulinoniezależna - najczęściej występuje u osób powyżej 40 roku życia i oznacza nieczułość organizmu na wytwarzaną przez niego insulinę. Jej leczenie polega zwykle na aktywności fizycznej, odpowiedniej diecie, a w części przypadków - konieczne jest również zażywanie leków przeciwcukrzycowych lub insuliny.
Brytyjczycy odkryli, że zwykłe, codzienne używki - czyli kawa i herbata - mogą zapobiec rozwojowi tej choroby.
Specjaliści porównali ze sobą 18 różnych badań związanych z cukrzycą i przeprowadzonych na przestrzeni ostatnich 40 lat. Łącznie uczestniczyło w nich blisko 500 tysięcy ludzi. Jak się okazało, najbardziej narażone na zachorowanie na cukrzycę typu 2 były osoby niepijące ani kawy, ani herbaty. Każda filiżanka napoju obniżała ryzyko zachorowania o około 7%, w rezultacie repondenci pijący 3-4 porcje kawy lub herbaty każdego dnia chorowały na cukrzycę o 1/5 rzadziej, niż osoby unikające wymienionych napojów. Co ciekawe, w przypadku kawy bezkofeinowej różnica ta była jeszcze większa i wynosiła aż 1/3.
świadczy to o tym, że to nie kofeina jest głównym związkiem chemicznym o działaniu antycukrzycowym. Zdaniem autorów badania bardziej prawdopodobny wydaje się wpływ innych substancji, np. magnezu lub antyoksydantów.
Wiadomo, że zdrowy tryb życia i zrównoważona dieta to skuteczna profilaktyka dla wielu chorób. Stosowanie się do tych zasad, a także picie kilku filiżanek kawy lub herbaty dziennie to - zdaniem Brytyjczyków - skuteczna broń w walce z cukrzycą typu 2.