Specjaliści ze Scottish Drug Forum (SDF) twierdzą, że wskaźnik samobójstw wśród narkomanów powyżej 35 roku życia jest wyższy, niż wcześniej sądzono, dlatego też wymagają oni większego wsparcia w walce z nałogiem.

W Szkocji żyje około 55000 osób zażywających narkotyki, z czego ponad 25% ma 35 i wiecej lat. Ludzie ci narzekają, iż ich potrzeby są najczęściej ignorowane przez organizacje do walki z uzależnieniami.


 

Starsze osoby uzależnienione dziś od narkotyków zaczęły je brać w późnych latach osiemdziesiątych lub na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Zdaniem specjalistów grupa ta tak długo zażywa narkotyki, iż sama poddała się już w walce z nałogiem.


 

Wśród starszych narkomanów w ubiegłym roku odnotowano 574 zgonów związanych z przedawkowaniem substancji psychaoktywnych, co stanowi prawie połowę wszystkich zgonów związanych z narkotykami.

 

30% śmiertelnych przypadków dotyczyło ludzi między 35 a 44 rokiem życia, natomiast 17% - narkomanów w wieku powyżej 45 lat.

 

Na podstawie badania przeprowadzonego na 70 uzależnionych oraz specjalistach pomagających im przezwyciężyć nałóg wykazano, że im dłużej dana osoba zażywa środki odurzające tym trudniej jest jej wyjść z narkomanii, gdyż przytłaczają ją przeszłe doświadczenia, nieprzyjemne wspomnienia, a także przyszłe bariery stawiane jej przez życie.

 

Ponad połowa z 70 ankietowanych respondentów przyznała się do myśli samobójczych. Zdaniem specjalistów ze Scottish Drug Forum bagatelizuje się fakt, że starsze osoby zażywające narkotyki źle znoszą szereg problemów i barier stawianych im przez życie, które mają wpływ na ich podejście do życia i są powodem niechęci do dalszej egzystencji.
 

Długoterminowe trendy wykazują, iż liczba starszych narkomanów w ogólnych statystykach rośnie, wśród wyżej wspomnianej grupie wiekowej coraz więcej jest także zgonów związanych z przedawkowaniem substancji psychoaktywnych.