Ankieta

Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?

14%
zdecydowanie tak
8%
raczej tak
14%
nie wiem
15%
raczej nie
49%
zdecydowanie nie

Odkryto dodatkowy czynnik otyłości - skład flory jelitowej

dodano: Piątek, 20 Listopad 2009, 8:35:12

Dr Jeffrey Gordon z Washington University School of Medicine w Saint Louis odkrył, że o naszej wadze ciała w dużej mierze decydują... drobnoustroje. Jego zdaniem nawet niskokaloryczna dieta niewiele zdziała, jeśli w naszych jelitach zagnieździła się flora bakteryjna charakterystyczna dla ludzi otyłych.
 

 

 

 





Jak wiadomo na otyłość, na którą cierpi coraz więcej osób na całym świecie, wpływa kilka czynników, np. zbyt kaloryczne pożywienie, za mała aktywność fizyczna czy predyspozycje genetyczne. Okazuje się, że dodatkowym powodem nadmiernego odkładania się tkanki tłuszczowej może być także skład flory jelitowej - nierównowaga w populacji bakteryjnej może bowiem powodować nadwagę.


 

 

 

 




Świadczą o tym wyniki najnowszych badań przeprowadzonych na myszach przez dr Gordona oraz jego współpracowników.



 

 

 

 

 


W ramach eksperymentu pozbawionym flory jelitowej myszom przekazano florę pochodzącą z ludzkich fekaliów. Zaobserwowano, że była ona natychmiast modyfikowana przez dietę bogatą w cukry i tłuszcz. Powstałe w ten sposób populacje bakteryjne sprawiały, że nawet myszy karmione normalnie bardzo szybko stawały się otyłe.




 

 

 

 

 


Już wcześniej wykazano, że zarówno u ludzi, jak i u gryzoni flora bakteryjna jelit zmienia się w zależności od tego, czy dany osobnik jest szczupły, czy też otyły. W jelitach występują głównie dwa typy bakterii: bacteroidetes (około 20 rodzajów) i firmicutes (ponad 250 rodzajów). U osób otyłych równowaga flory bakteryjnej zakłócona jest na rzecz firmicutes, które sprawiają, że z pożywienia wchłania się więcej kalorii.



 

 

 

 

 



To, że różny skład flory może wpływać na wagę ciała zostało potwierdzone przez innowacyjne badanie mechanizmów prowadzących do otyłości, wsparte spektakularnym rozwojem technik sekwencjonowania DNA, który umożliwia analizę genów mikroflory jelitowej. W tym celu autorzy badania wykonali rekonstrukcję ekosystemu ludzkich jelit.


 

 

 

 

 




W pierwszym etapie badania jego autorzy pozbawili myszy ich własnej flory jelitowej. Mimo diety bogatej w tłuszcze i cukry - gryzonie nie stawały się otyłe. Następnie badacze wprowadzili im do jelit florę obecną w ludzkich ekskrementach, dzięki czemu ich flora jelitowa stała się całkowicie porównywalna do tej występującej u człowieka. Okazało się też, że gryzonie z florą bakteryjną pochodzącą od człowieka przekazywały ten typ populacji bakterii swojemu potomstwu i miały większą masę tłuszczową niż te pozbawione flory.
 

 

 

 

 





W drugim etapie badania karmionym najpierw pożywieniem ubogim w tłuszcze i bogatym w błonnik myszom z "ludzką florą bakteryjną" zaczęto podawać bardzo tłustą i słodką karmę. Jak się okazało, już jeden dzień takiej diety, przygotowanej na wzór "zachodniej", wystarczył, by zmienił się skład flory bakteryjnej gryzoni.

 

 

 

 

 




Kolejny etap eksperymentu obejmował wszepienie flory od myszy poddanych takiej diecie w jelita myszy pozbawionych flory. Zaobserwowano, że pomimo niskotłuszczowej diety ich masa tłuszczowa zwiększała się.

 

 

 

 

 




Rezultat powyższych badań sugeruje, że u ludzi i gryzoni istnieje faktyczna różnica między genomem bakteryjnym flory jelitowej osobników otyłych i tych o normalnej wadze. Naukowcom nie udało się jeszcze ustalić, czy stanowi konsekwencję, czy też przyczynę otyłości i w jaki sposób flora wpływa na odpowiedzialny za wahania wagi bilans energetyczny, czyli różnicę między zapotrzebowaniem na energię a jej zużyciem.

1976 / 3125
Copyright © 2008-2024 Narkotyki.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kliknij tutaj aby skontaktować się z administratorem.