Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Zespół naukowców z uniwersytetu w Glasgow przeprowadził badania których wyniki świadczą, że aż 20% kobiet będących w ciąży nie rezygnuje ze swoich uzależnień i ukrywa je przed otoczeniem. To niepokojące zjawisko, ponieważ konsekwencje systematycznego podtruwania płodu nikotyną lub alkoholem smoże poważnie zaszkodzić dziecku i rzutować na całe jego życie.
Po przeanalizowaniu próbek krwi 20 tysięcy kobiet oczekujących dziecka, amerykańscy badacze udowodnili, że co piąta paląca ciężarna nie przyznaje się do swojego uzależnienia mimo, że specjalistyczne testy wykazały obecność nikotyny w ich krwi. Przyszłe matki nie potrafiły zrezygnować z nałogu dla dobra dziecka, a ze wstydu nie przyznawały się do uzależnienia. Wyniki eksperymentu sugerują, że oficjalne dane o palących kobietach w ciąży nie są wiarygodne, a ich liczba może być większa nawet o 17%. Zdaniem autorów badania, w świetle tych doniesień konieczne jest opracowanie nowej metody badania uzależnień ciężarnych.
Przypuszczają oni, że sytuacja z piciem alkoholu w trakcie ciąży może wyglądać podobnie. Lekarze podkreślają, że zarówno palenie papierosów, jak i spożywanie procentowych napojów w tym szczególnym dla kobiety okresie, może skończyć się poważnymi uszkodzeniami płodu, a nawet poronieniem. Niestety okazuje się że część przyszłych mam zamiast walczyć ze swoimi słabościami, ukrywa je nie tylko przed rodziną, ale też przed swoim lekarzem.
Co grozi dziecku, którego matka pali w okresie ciąży?
W chwilę po zapaleniu papierosa następuje silny skurcz naczyń łożyska, przepływ krwi drastycznie się zmniejsza, a w efekcie płód jest niedotleniony i niedożywiony. Tlenek węgla zawarty w dymie papierosowym blokuje zdolność krwi do transportowania tlenu, dlatego dziecko przebywa w "zadymionym kokonie", w którym dusi się i krztusi, a jego serce bije szybciej. Taki płód nie rozwija się prawidłowo, dziecko palaczki najczęściej rodzi się dużo mniejsze niż jego rówieśnicy. Najczęściej waga takich dzieci nie przekracza 2,5 kg, a nawet jeśli rodzą się one z prawidłową masą, to w późniejszym okresie nie rozwijają się prawidłowo, mogą być nadpobudliwe, mieć obniżoną odporność i zwiększoną skłonność do reakcji alergicznych.
Pozostałe konsekwencje palenia podczas ciąży to: przedwczesny poród, przodujące łożysko, krwotoki, zgon okołoporodowy na skutek niewydolności łożyska oraz wyższe prawdopodobieństwo wystąpienia tzw. śmierci łóżeczkowej.
Ponadto potomstwo palących kobiet w dorosłym życiu chętniej niż inni sięgnie po papierosy.
Należy pamiętać, że bierne palenie jest tak samo groźne jak czynne, dlatego przyszłe mamy powinny unikać też zadymionych pomieszczeń.
Bardzo szkodliwe dla dziecka jest także picie alkoholu przez ciężarne kobiety. Udowodniono, że nawet mały kieliszek wina może mu zaszkodzić, wywołując u niego FAS, czyli alkoholowy zespół płodowy. Jest to zespół umysłowych i fizycznych zaburzeń, które mogą objawiać się opóźnieniem umysłowym, dysfunkcją mózgu, anomalią rozwojową, zaburzeniami w uczeniu się i zaburzeniami psychologicznymi.