Wyniki badań niemieckich naukowców z Uniwersytetu J. Gutenberga potwierdziły, że picie białego wina może niszczyć szkliwo zębów w większym stopniu niż picie wina czerwonego.
 

Niekorzystny wpływ na stan uzębieia ma kwasowość (niskie pH) trunku oraz czas jego pozostawania w kontakcie z zębami - kwaśne wino silniej wymywa z zębów wapń i fosfor. Erozji szkliwa może częściowo zapobiec pojadanie serów poczas degustacji trunku, gdyż zawieraja one duże ilości wapnia, który pomaga neutralizować atak kwasów na zęby. Z kolei jedzenie np. truskawek lub mieszanie musującego wina z sokiem owocowym sprawia, że atak kwasów na szkliwo jest silniejszy.

 

W ramach doświadczenia niemieccy badacze poddawali zęby dorosłych osób działaniu białego wina. Okazało się, że wymywało ono wapń i fosfor ze szkliwa na znaczną głębokość, nawet do 60 mikrometrów. Najniższe i jednocześnie najbardziej szkodliwe dla zębów pH mają więc wina białe.
 

Regularne, wieloletnie picie wina może znacznie osłabić kondycję uzębienia, czemu nie potrafi zapobiec nawet częste mycie zębów. Co więcej, nadmierne szczotkowanie może nawet doprowadzić do większej utraty szkliwa.


 

Specjaliści radzą, by wino pić podczas posiłku, dzięki temu ślina produkowana w trakcie żucia pokarmu pomaga neutralizować kwasy i zmniejsza ich negatywny wpływ na szkliwo.
 

Należy też odczekać przynajmniej 30 minut, zanim po spożyciu wina zacznie się myć zęby, ponieważ pozwala to szkliwu nieco się zregenerować po ataku kwasów i przeciwdziała większej erozji podczas szczotkowania.