Rumuńska policja zainicjowała ostatnio nietypową kampanię mającą zniechęcić nietrzeźwych klientów barów i restauracji do prowadzenia pojazdu po opuszczeniu lokalu.
 

Nośnikiem kampanii stały się... nalepki w pisuarach. Zmotoryzowani bywalcy rumuńskich barów mogą samodzielnie przetestować, czy po spożyciu alkoholu są gotowi do siadania za kierownicą. W toaletach czeka na nich wyzwanie w postaci naklejki na pisuarze przypominającej jezdnię. Charakterystyczne w stanie upojenia alkoholowego zaburzenia równowagi demaskuje niemożność pokonania "toru jazdy", co ma z kolei dowodzić o obniżonej zdolności do prowadzenia samochodu.

 

Autorem kreacji wykonanej na zlecenie rumuńskiej policji jest agencja Mercury 360 z Bukaresztu. Twórcy kampanii słusznie założyli, że większość mężczyzn przed opuszczeniem baru korzysta z toalety i właśnie tam zdecydowali się umieścić „ćwiczenie” równowagi.


 

Nalepki z torem "jazdy" i hasłami: „Czy potrafisz jechać prosto?” i „Kiedy pijesz, nie jedź!” umieszczono w toaletach najpopularniejszych barów i klubów w centrum Bukaresztu, o liczbie klientów oszacowanej na 2000 dziennie.