Regionalny Szpital Specjalistyczny w Grudziądzu jako pierwszy w Polsce zaczął pobierać opłaty za leczenie pacjentów trafiających do placówki w stanie nietrzeźwym. Rachunek zostaje wystawiony każdemu, kto ma przynajmniej 0,5 promila alkoholu we krwi, niezależnie od tego, czy jest on ubezpieczony czy też nie.


 

Na takie działanie pozwala art. 33 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Pobieranie opłat od nietrzeźwych osób stanowi wyjątek od reguły zapewniejącej ubezpieczonym osobom bezpłatne świadczenia zdrowotne. Szpital może zastosować takie działanie, ale tylko w przypadku osób, u których nadmierne spożycie alkoholu było bezpośrednią przyczyną znalezienia się w szpitalu.

 

Zdaniem Marka Nowaka - szefa grudziądzkiego szpitala - bezpłatne leczenie nie należy się osobom pijanym, ponieważ z własnej winy generują oni dużo większe koszty i niepotrzebnie obciążają podatników.
 

Od czerwca br. Regionalny Szpital Specjalistyczny w Grudziądzu wystawił pijanym pacjentom około 100 rachunków. Do placówki w nietrzeźwym stanie zgłaszają się głównie mężczyźni w średnim wieku, rekordzista, który spadł z dachu i wszkodził sobiekręgosłup, za leczenie musiał zapłacić 25 tysięcy złotych.

 

Ściągnięte w ten sposób pieniądze przeznaczane są na bezpłatne badania profilaktyczne dla mieszkańców oraz na zakup lepszego sprzętu diagnostycznego.
 

Osoba, która uzna, że szpital niesłusznie wystawił jej rachunek może dochodzić swoich racji na drodze sądowej. Do tej pory jednak wszyscy nietrzeźwi pacjenci godzili się na uiszczenie opłaty.
 

Być może już wkrótce z możliwości pobierania opłat za leczenie pianych pacjentów skorzystają także inne polskie szpitale.