W Unii Europejskiej marnuje się prawie 90 milionów ton żywności rocznie... Taka ilość byłaby w stanie wyżywić głodujących w Afryce, tymczasem bezmyślnie ląduje na śmietniku...
Szacuje się, że jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki, liczba marnowanego jedzenia w 2020 roku może sięgnąć nawet 126 milionów ton.
Jakie są tego przyczyny? Ich początek dotyczy złego zarządzania produkcją i przetwórstwem żywności, później dochodzą do tego błędy w dystrybucji, aż w końcu nasze złe nawyki. Te ostatnie możemy zmienić, warto zacząć choćby dziś...
Mamy dla Was kilka wskazówek:
1. W miarę możliwości planuj posiłki na kilka dni do przodu, a przed zakupami sporządzaj listę potrzebnych produktów i trzymaj się jej. Pozwoli to na lepszą kontrolę domowych wydatków - rozsądne zakupy to nie tylko mniej zmarnowanego jedzenia, ale też więcej zaoszczędzonych pieniędzy.
2. Sprawdzaj termin przydatności do spożycia poszczególnych produktów, te starsze kładź z przodu - będzie wtedy jasne, że trzeba je zużyć szybciej. Łatwo też zauważysz, kiedy zaczną się psuć.
3. Regularnie kontroluj temperaturę w lodówce i zawsze domykaj drzwi. Jedzenie pozostaje najświeższe, gdy temperatura wewnątrz lodówki nie przekracza 5°C.
4. Podczas serwowania posiłków nie nakładaj na talerze dużych ilości, ochotnik zawsze może wziąć dokładkę, a Ty nie będziesz musiał/a wyrzucać niedojedzonych resztek.
5. Zagospodaruj resztki - niektóre rzeczy nadają się do zamrożenia lub odgrzania. Inne można jeszcze wykorzystać do przygotowania kolejnego posiłku, np. więdnące warzywa nie wyglądają apetycznie w salatce, ale można z nich przygotować chociażby zupę.
6. Kompostuj - resztki odpadów organicznych (np. obierki z owoców i warzyw) gromadź w osobnym koszu. Możesz je później wykorzystać jako nawóz zarówno dla roślin doniczkowych, jak i ogrodowych.