Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Greccy specjaliści ostrzegają, że spożywanie dużych ilości słodkich, gazowanych napojów typu cola prowadzi to do problemów związanych z działaniem mięśni, a nawet paraliżu.
Dr Moses Elisaf z Wydziału Medycyny Wewnętrznej Uniwersytetu w Janinie wraz z zespołem przeanalizował studia przypadków osób, które wypijały od 2 do 9 litrów coli każdego dnia. Okazało się, że większość badanych osób cierpiało na porażenie mięśni – od lekkiego aż po głęboki paraliż. Objawy te szybko ustępowały, gdy pacjenci odstawiali gazowane napoje i uzupełniali dietę o suplementy potasu.
Tymczasem ludzie piją więcej napojów gazowanych niż kiedykolwiek. Zjawisko to dotyczy także Polski - według najnowszego raportu w 2008 roku wypiliśmy 5,5 miliarda litrów napojów bezalkoholowych, czyli napojów gazowanych, wód, soków, czy herbat mrożonych. Najwięcej, bo aż 32% udziału w rynku mają właśnie napoje gazowane.
Według specjalistów ich picie wiąże się z demineralizacją kości, rozwojem cukrzycy i zespołu metabolicznego, a nawet do hipokaliemii, czyli do spadku stężenia potasu w surowicy krwi, co negatywnie wpływa na pracę ważnych mięśni. Schorzenie to zwiększa także podatność pacjentów na inne zagrażające życiu przypadłości, np. arytmię.
Za rozwój hipokaliemii najprawdopodobniej odpowiadają 3 składniki coli: glukoza, fruktoza i kofeina.
Naukowcy planują kolejne badania, które wskażą graniczną, bezpieczną dla organizmu dawkę napoju.