Ankieta

Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?

14%
zdecydowanie tak
8%
raczej tak
14%
nie wiem
15%
raczej nie
49%
zdecydowanie nie

WHO apeluje o wprowadzanie zakazów palenia w miejscach publicznych

dodano: Piątek, 8 Maj 2009, 13:20:47

Wczoraj w Warszawie z inicjatywy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) odbyła się antynikotynowa konferencja, podczas której debatowano nad rozwiązaniami mającymi ograniczyć skutki palenia tytoniu w europejskich państwach.

 

 



Według przedstawionych na spotkaniu danych - każdego roku z powodu szkodliwych następstw palenia europejska gospodarka traci około 100 mld  euro.

 

 



Według statystyk około 30% obywateli UE stanowią czynni palacze. Uzależnienie od tytoniu jest przyczyną 15% wszystkich przedwczesnych śmierci i 25% zgonów z powodu raka.

 



Według danych WHO w Polsce pali ponad 9 mln osób, czyli około 30% populacji kraju. Dodatkowo 25% z pośród niepalących dorosłych biernie pali w domu, z kolei odsetek dzieci narażonych na dym tytoniowy w domu sięga 80%.
 

 



WHO wraz z innymi prozdrowotnymi organizacjami apelują do rządów kolejnych państw o uchwalanie prawa zakazującego palenia w miejscach publicznych.
 

 



Prawdopodobnie po wakacjach polski Sejm będzie ponownie debatował nad nowym projektem ustawy antynikotynowej, który mi.in. zakłada wprowadzenie zakazu palenia na terenie wszystkich placówek ochrony zdrowia i systemu oświaty (także szkół wyższych), na przystankach komunikacji publicznej oraz w pomieszczeniach obiektów sportowych. Z kolei w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych i zakładach pracy palenie ma być dozwolone jedynie w specjalnie do tego wyznaczonych palarniach. Przewiduje się także wprowadzenie nowego zapisu w ustawie o ruchu drogowym, zgodnie z którym obowiązywał będzie także zakaz palenia przez kierowcę podczas jazdy. Wbrew propozycjom części posłów, nowelizacja ustawy antynikotynowej nie wprowadzi natomiast zakazu palenia na balkonach prywatnych mieszkań.

 

 


Nowe prawo dotyczyć ma także formy ostrzeżeń pojawiających się na opakowaniach wyrobów tytoniowych. O szkodliwości palenia oprócz tekstu ostrzegać będą także informacje graficzne, w tym zdjęcia zmian chorobowych wywołanych paleniem tytoniu.
 

 

 


Podczas konferencji przedstawiono dowody, że podobne rozwiązanie sprawdziło się m.in. w Szkocji, Norwegii, Irlandii i Anglii.

 

 



Według przedstawicieli WHO, wprowadzenie zakazu palenia w miejscach publicznych ma neutralny wpływ na gospodarkę i ogranicza się wyłącznie do branży tytoniowej. Właściciele barów i restauracji z obawy o utratę palących klientów wyrażają sprzeciw wobec takich rozwiązań. Zauważono jednak, że liczba klientów lokali, w których obowiązuje zakaz palenia rośnie, gdyż najczęściej wybierają je rodziny, matki z dziećmi, co wpływa na wzrost sprzedaży posiłków.

 

2493 / 3125
Copyright © 2008-2024 Narkotyki.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kliknij tutaj aby skontaktować się z administratorem.