Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Specjalista David M. Fergusson z University of Otago w Christchurch w Nowej Zelandii wraz ze swoimi współpracownikami dowiódł, iż to nadużywanie alkoholu zwiększa ryzyko depresji a nie odwrotnie, jak sądzono dotychczas.
Wyniki badań, które objęły ponad 1000 osób, potwierdziły związek regularnego picia alkoholu lub uzależnienia od niego z depresją.
Uczestników eksperymentu trzykrotnie, co kilka lat poddawano testom badającycm, czy nadużywają oni napojów alkoholowych oraz czy mają skłonność do zaburzeń nastroju. W analizie wyników uwzględniono także dane na temat ich stylu życia oraz cechy demograficzne.
Jak się okazało, nadużywanie lub uzależnienie od alkoholu we wszystkich grupach wiekowych (czyli w wieku 17-18 lat, 20-21 lat oraz 24-25 lat) miało związek z podwyższonym ryzykiem depresji. Jednocześnie respndenci, którzy spełniali kryteria nadużywania lub uzależnienia od alkoholowych trunków niemal dwukrotnie częściej mieli też objawy głębokiej depresji.
Nie wiadomo, czy rozwój obu schorzeń jest warunkowany przez wspólne czynniki genetyczne lub środowiskowe. Naukowcy planują dalsze badania weryfikujące wiedzę na ten temat.