Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Australijscy naukowcy z Instytutu Hansona w Adelajdzie pod kierownictwem dr. Petera Coyle'a odkryli, iż cynk redukuje ryzyko uszkodzeń płodu związanych ze spożywaniem alkoholu przez kobiety w ciąży.
Wcześniejsze badania wykazały, że picie alkoholowych napojów przez przyszłe mamy zmniejsza ilość cynku dostarczanego przez łożysko do płodu. Najprawdopodobniej zjawisko wywołane jest poprzez zwiększenie produkcji metalotioneiny w wątrobie matki, czyli białka wiążącego ten kluczowy pierwiastek.
Specjaliści przeprowadzili badania na myszach, którym w w ósmym dniu ciąży podano 25% roztwór etanolu (okres ten odpowiada od 3 - 8 tygodnia ciąży u ludzi). Następnie podzielono je na dwie grupy, z których jedną karmiono standardowymi pożywkami, natomiast dietę drugiej wzbogaco w cynk. W następnym etapie eksperymentu badacze przerwali ciążę u części gryzoni w celu przebadania potomstwa w kierunku występowania wad wrodzonych. Druga część matek urodziła młode, które przez pierwsze dwa miesiące życia objęto obserwacją.
Wnioski z powyższych badań mogą mieć duże znaczenie dla profilaktyki defektów rozwojowych wywołanych przez stosowanie używki. Zaobserwowano bowiem, że zaburzeniom wzrostu płodu związanym z piciem alkoholu przez przyszłe matki można zapobiegać poprzez suplementację cynkiem. Dostarczanie tego mikroelementu może ponadto chronić przed śmiercią w okresie poporodowym związaną z ostrą ekspozycją na alkohol.
Mimo tych obiecujących wyników badacze podkreślają, że cynk może nie ograniczać niektórych typów uszkodzeń płodu, a przyjmowanie zwiąkszonych jego dawek w żadnym wypadku nie powinno dawać ciężarnym kobietom przyzwolenia na picie alkoholu.
Jednak przyjmowanie przyjmowanie tego mikroelementu wraz z kwasem foliowym może skutecznie zwiększać szanse matki na urodzenie zdrowego potomstwa.