Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Naukowcy podsumowali wyniki ponad 40 badań przeprowadzonych w ciągu ostatnich 20 lat na temat wpływu picia alkoholu na rozwój choroby Alzheimera. Na tej podstawie wyciągnęli wniosek, iż umiarkowane picie alkoholu redukuje ryzyko wystąpienia tego schorzenia.
Takie korzyści można osiągnąć wyłącznie poprzez umiarkowane picie wina, piwa lub wódki, co w praktyce oznacza spożywanie nie więcej niż jednej porcji alkoholu dziennie w przypadku kobiet oraz od jednej do dwóch porcji w przypadku mężczyzn.
Naukowcy podkreślają, że alkohol jest obosiecznym mieczem – co oznacza, iż może jednocześnie przynosić pozytywne i negatywne skutki dla organizmu. Nie od dziś wiadomo, że jego nadmiar jest szkodliwy, ale umiarkowana ilość może z drugiej strony okazać się bardzo pożyteczna.
Michael Collins, naukowiec z Loyola University Chicago Stritch School of Medicine w swoim raporcie opublikowanym w czasopiśmie „Alcoholism: Clinical and Experimental Research” informuje, że obniżenie ryzyka wystąpienia choroby Alzheimera jest możliwe także na inne sposoby, dlatego bynajmniej nie namawia abstynentów do alkoholowej kuracji.
W przeciwdziałaniu chorobie pomóc może też aktywny tryb życia, praca umysłowa, dieta śródziemnomorska bogata w owoce, warzywa, orzechy, ziarna zbóż oraz picie zielonej herbaty.