Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Isabel Ferreira z portugalskiego uniwersytetu w Porto przeprowadziła badania ujawniające pewne prozdrowotne działanie alkoholu wykorzystywanego do przygotowywania posiłków.
Okazuje się, że marynowanie grillowanego mięsa w czerwonym winie lub w piwie znacznie obniża ryzyko nowotworów.
Obróbka cieplna, której zazwyczaj poddawane się steki, podwyższa zawartość rakotwórczych związków w posiłkach komponowanych zwłaszcza ze smażonego i grillowanego mięsa. Poddawanie go działaniu bardzo wysokiej temperatury kumuluje zawartość szkodliwych dla zdrowia związków, które częściowo mogą zostać zneutraliwowane przez oliwę z oliwek, sok cytrynowy lub marynaty czosnkowe.
Badania wykazały, że marynowanie mięsa przez około sześć godzin w piwie lub winie może zmniejszyć poziom dwóch rodzajów rakotwórczych związków nawet o 90%, przy czym trzeci rodzaj szkodliwych związków jest skuteczniej neutralizowany przez piwo. Zawrtość cukrów w tym alkoholu dodatkowo utrudnia powstawanie rakotwórczych substancji na powierzchni mięsa, a marynowane w piwie mięso przez smakoszy uważane jest za smaczniejsze.