Jak ominąć ustawę o zakazie reklamowania mocnych alkoholi w mediach? Odpowiedź na to pytanie zna BOLS Sp. z o.o. Ogłoszenie rekrutacyjne tej firmy zelektryzowało jakiś czas temu Internet. Producent wódki ogłasza, iż szuka odpowiedniej osoby na stanowisko testera wódki…

Do wymagań stawianych przyszłemu specjalisty należy umiejętność budowania trwałych relacji w zespole, zorientowanie na rezultat oraz, co dziwne – patent sternika jachtowego. Ten ostatni wyraźnie nawiązuje do reklamy telewizyjnej „Łódki Bols”. Ogłoszenie informuje, iż przyszły tester może liczyć na szkolenia z zakresu rozpoznawania dobrego alkoholu oraz ciekawe wyzwania zawodowe…Pomija natomiast, czy pracodawca przewiduje późniejszą opiekę lekarską i koszty odwyku.
Tajemnicze ogłoszenie wzbudziło sporo emocji wśród internatów. Znaczna ich część potraktowała je dosłownie, wysyłając swoje zgłoszenia. Także sama firma początkowo potwierdzała jego autentyczność, jednak wkrótce owo„ogłoszenie rekrutacyjne” zaczęło się ukazywać z wyraźną adnotacją „reklama”. Bols Sp. z o.o., omijając zakazy, sprytnie zyskała pokaźną bazę danych swoich klientów.
Ogłoszenie, ze względu na widoczne w nim logo firmy może spotkać się z atakiem ze strony Rady Reklamy, jednak wywołany wśród konsumentów efekt był zdecydowanie korzystny z punktu widzenia producenta. Pozostaje pytanie jak takie działania wpływają na społeczeństwo i czy nie umacniają w nim niezdrowej kultury picia jeszcze bardziej…