Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Na zlecenie Gazety Wyborczej, TNS Polska przeprowadził sondaż dotyczący stosunku Polaków do narkotyków i alkoholu.
Jak się okazuje, większość z nas popiera całkowity zakaz używania narkotyków i uważamy że marihuana jest groźniejsza od alkoholu. Jednocześnie rośnie jednak akceptacja dla legalizacji "miękkich" narkotyków.
Niewiele wiemy o prawie dotyczącym narkotyków i o nich samych, ale aż dla 75% z nas obecne prawo antynarkotykowe jest dobre. Od 2000 roku zakazuje ono używania i posiadania wszelkich narkotyków, choć od roku prokuratura może nie wszczynać postępowania przeciwko osobie, która ma nieznaczną ilość narkotyku na własny użytek i karanie jej byłoby niecelowe.
Za legalizacją narkotyków opowiedziało się zaledwie 2% badanych. Więcej - 19% osób chciałoby zakazu używania i posiadania tylko twardych narkotyków, np. heroiny czy kokainy, a legalizacji tych "miękkich", np. marihuany.
Aż 73% badanych uważa jednak, że więzienie za posiadanie niewielkiej ilości konopi indyjskich jest karą zbyt surową.
Wyniki badania ujawniły też fatalny stan wiedzy Polaków na temat prawa narkotykowego. Prawie połowa z nas twierdzi, że posiadanie "skręta" marihuany jest legalne.
Respondentom zadano też pytanie: "Czy w porównaniu z alkoholem marihuana jest tak samo, bardziej czy mniej szkodliwa?" 40% odpowiedziało, że bardziej, 31% - tak samo, 13% - że jest mniej szkodliwa, a 16% trudno było to stwierdzić. Odpowiedzi te mogą dziwić, gdyż destrukcyjne społeczne i zdrowotne skutki alkoholizmu jak i nadużywania alkoholu są w naszym kraju widoczne "gołym okiem", natomiast opinie ekspertów na temat zdrowotnej szkodliwości marihuany wciąż są podzielone. Na podstawie wyniku sondażu można założyć, że Polacy podzielają opinię, że używanie miękkich narkotyków w znaczącym procencie przypadków prowadzi do używania twardych.