Hiszpańscy naukowcy ujawnili prostą, przyjemną i nie wymagającą żadnych wyrzeczeń metodę leczenia otyłości.






Ich zdaniem kluczem do szczupłej sylwetki są... orzechy.







Twierdzą, że wystarczy każdego dnia zjadać garść orzechów, by podnieść poziom serotoniny w organizmie. Substancja ta wpływa na zmniejszenie apetytu, wyraźnie poprawia nastrój, a poza tym, ma zbawienny wpływ na serce.






Hiszpanie dowiedli, że zmiana nawyków żywieniowych i włączenie do diety porcji orzechów bogatych w dobre tłuszcze i antyoksydanty może przyczynić się do zmniejszenia masy ciała, a dodatkowo obniżyć ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 i choroby serca.






Wynika z tego, że orzechy, choć kaloryczne, powinny być traktowane jako ważny element zdrowej diety.