Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Zdaniem japońskich naukowców picie alkoholu na dobranoc szkodzi jakości snu, prowadzi do bezsenności i niszczy zdrowie.
Badacze sprawdzili, jak wypicie kilku drinków tuż przed snem wpływa na jego jakość. W ramach eksperymentu podawano biorącym w nim udział ochotnikom różne dawki etanolu. Gdy zasnęli, mierzono ich puls i sprawdzano reakcje ich układu nerwowego by określić, jak alkohol wpływa na odpowiedzialny za odpoczynek organizmu system nerwowy.
Okazało się, że po wieczornym piciu procentowych trunków badanimieli płytszy sen i budzili się wcześniej, wciąż odczuwając zmęczenie. W dłuższej perspektywie negatywnie wpływa to na organizm i powoduje kłopoty ze zdrowiem.
Japończycy wykazali ponadto, że choć alkohol pity w małych ilościach może pomóc zasnąć, to jakość snu po jego spożyciu jest zdecydowanie gorsza od tego, gdy zaśniemy na trzeźwo. Dodatkowo picie tuż przed położeniem się do łóżka sprawia, że co prawda śpimy mocno i głęboko, ale tylko przez pierwsze 30 minut - spożyty alkohol prowadzi do zaburzenia pozostałych faz snu.
Nałogowe, codzienne picie przed snem skutkuje negatywnymi konsekwencjami dla zdrowia i może być przyczyną bezsenności i wielu chorób.