Koreańscy naukowcy z Chungnam National University odkryli, ze większa zawartość tlenu w alkoholu może ułatwiać jego trawienie.


 

W ramach przeprowadzonego przez nich badania 49 zdrowych ochotników (30 mężczyzn i 19 kobiet) spożyło 240-mililitrową lub 360-mililitrową dawkę napoju o 19,5% zawartości alkoholu i różnej zawartości tlenu.









Jak się okazało, alkohol zawierający najwięcej tlenu był najlepiej metabolizowany przez uczestników eksperymentu.





 

Początkowy poziom upojenia badanych z różnych grup był taki sam, ale osoby pijące "wzbogacony" tlenem alkohol szybciej trzeźwiały i miały niższy poziom aldehydu octowego w organizmie.




 

Aldehyd octowy to toksyczny związek będący głównym sprawcem kaca. Jest on produktem przetworzenia etanolu (który jest najważniejszym składnikiem napojów alkoholowych) przez wątrobę. Autorzy badania zaobserwowali, że obecność większej ilości cząsteczek tlenu w alkoholu pozwala szybciej przerobić aldehyd octowy w kwas octowy. Pozwala to na szybsze poradzenie sobie organizmu z negatywnymi skutkami nadmiernego spożycia alkoholu. W rezultacie - kac jest mniejszy lub nie ma go wcale...