Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Europejska Agencja Leków wyraziła swoje zaniepokojenie wobec faktu, że w wielu krajach tysiące osób z nadwagą stosuje odchudzające specyfiki, które mogą powodować groźne skutki uboczne. Chodzi wspomagające utratę kilogramów leki zawierające sybutraminę, która może zwiększyć ryzyko wystąpienia udaru czy zawału.
W Polsce najpopularniejszym tego typu preparatem jest meridia, w powszechnym obiegu znajdują się też jej tańsze odpowiedniki, między innymi zelixa czy lindaxa.
Ostatnia pozycja z tej listy kilka dni temu została wycofana z obrotu w w Polsce z inicjatywy samego producenta lindaxy, który złożył do GIF-u wniosek o wycofanie leku w związku z tym, że Europejska Agencja Leków zaleciła wstrzymanie sprzedaży tego leku na terenie Unii Europejskiej. Apteki w całym kraju wycofują go więc z obrotu, ale farmaceuci wciąż mogą sprzedawać pozostałe medykamenty zawierające sybutraminę.
Meridia funkcjonuje na polskim rynku od około 15 lat, opinie na temat jej skuteczności i skutków ubocznych są podzielone.
Europejska Agencja Leków przebadała blisko 10 tysięcy pacjentów stosujących leki odchudzające, mające w składzie sybutraminę. Stwierdzono, że w większości przypadków takie preparaty przyjmowano niezgodnie z zaleceniami na ulotce. Pacjenci, którzy mają choroby układu krążenia czy słabe serce nie powinni w ogóle ich stosować, tymczasem bardzo często odchudzające się osoby lekceważą wyszczególnione na ulotce przeciwskazania.
W Polsce zaledwie kilkanaście procent chorych uważnie czyta ulotki dołączone do lekarstw, to właśnie dlatego tak często zdarzają się działania niepożądane. Jednak Meridia i jej odpowiedniki zapisywane są na receptę przez lekarzy, dlatego teoretycznie nie powinny trafiać do osób, które mają przeciwwskazania, by je przyjmować.
Ostatnio Europejska Agencja Leków zaleciła zawieszenie na terenie Unii Europejskiej pozwoleń na dopuszczenie do obrotu farmaceutyków zawierających sybutraminę. Jest to sygnał, że do momentu, w którym Komisja Europejska ostatecznie zbada problem, lekarze nie powinni wypisywać pacjentom leków zawierających sybutraminę, a aptekarze ich sprzedawać. Pacjentom, którzy już je zażywają sugeruje się zgłoszenie się do swojego lekarza po to, by zmienić leki na inne.
Polskie Ministerstwo Zdrowia nie uważa jednak, by zalecenie agencji było dla naszego kraju wiążące i z podjęciem jakiejkolwiek decyzji w tej sprawie czeka na decyzję Komisji Europejskiej, która powinna ją podjąć w ciągu trzech tygodni.